Gnieźnieńscy policjanci referatu patrolowo – interwencyjnego zatrzymali 24-latka podejrzanego o kradzież auta. Mężczyzna wykorzystał nieuwagę właściciela osobowego mercedesa i za pomocą znajdujących się w środku kluczyków uruchomił samochód, a następnie odjechał. Zatrzymany usłyszał już zarzuty krótkotrwałego zaboru pojazdu i kierowania w stanie nietrzeźwości.

Do zdarzenia doszło z 10 na 11 lipca 2020 roku na osiedlu Dalki w Gnieźnie. W nocy właściciel mercedesa powiadomił gnieźnieńskich policjantów o kradzieży o jego auta. Jak poinformował w pewnym momencie usłyszał hałas na podwórzu, a po chwili zorientował się, że ktoś odjechał jego pojazdem. Straty wycenił na 1500 zł.

Stróże prawa, postanowili spróbować odnaleźć utracony pojazd. W trakcie patrolowania pobliskich ulic patrol referatu patrolowo – interwencyjnego napotkał auto na ulicy Mickiewicza. Policjanci zatrzymali kierującego, którym okazał się 24-latek. Przeprowadzone badanie wykazało, że mężczyzna był nietrzeźwy – miał w wydychanym powietrzu 0,9 promila alkoholu.

Po wytrzeźwieniu 24-latek usłyszał zarzuty krótkotrwałego zaboru pojazdu i kierowania w stanie nietrzeźwości.

Przestępstwa te zagrożone są karą nawet do 5 lat pozbawienia wolności.