Gnieźnieńska tragedia: Oszustwo

Wstrząsająca historia 78-letniej mieszkanki Gniezna, która padła ofiarą oszustwa! Kobieta straciła 50 tysięcy złotych oraz kosztowności, myśląc, że ratuje swojego wnuka. Jak do tego doszło? Oto szczegóły tej dramatycznej sytuacji.

Gniezno wstrząśnięte oszustwem na wnuczka

W nocy z 15 na 16 stycznia, około godziny 01:10, na ulicy Sobieralskiego w Gnieźnie miało miejsce zdarzenie, które zszokowało lokalną społeczność. 78-letnia kobieta odebrała telefon od mężczyzny podającego się za policjanta z Poznania. W rozmowie usłyszała dramatyczne wieści o rzekomym wypadku, w który miał być zamieszany jej wnuk. Oszust przekonywał seniorkę, że jej wnuk potrącił kobietę z dzieckiem i potrzebuje pilnej pomocy finansowej.

Podczas rozmowy, osoba podszywająca się pod wnuka zaczęła płakać i błagać o pomoc. Przerażona babcia uwierzyła w tę historię i postanowiła działać. Zgodnie z instrukcjami dzwoniącego, przygotowała wszystkie swoje oszczędności oraz biżuterię wartą kilka tysięcy złotych. Na klatkę schodową budynku wielorodzinnego przyszedł około 40-letni mężczyzna, któremu seniorka przekazała pieniądze oraz kosztowności.

Jak unikać pułapek oszustów? Sprawdź te porady!

Oszustwo to nie tylko osobisty dramat dla poszkodowanej, ale także przestroga dla innych mieszkańców Gniezna. Policja apeluje o ostrożność i przypomina zasady, które mogą pomóc uniknąć podobnych sytuacji:

  • - Jeśli odbierasz telefon od kogoś, kto twierdzi, że jest Twoim krewnym i informuje o wypadku lub chorobie – zachowaj czujność.
  • - Nie podejmuj decyzji pod presją czasu. Sprawdź informacje u bliskich.
  • - Policja nigdy nie prosi o przekazanie pieniędzy w takich sytuacjach.
  • - Zawsze potwierdzaj tożsamość dzwoniącego przed podjęciem jakichkolwiek działań.

W przypadku podejrzenia oszustwa należy natychmiast skontaktować się z policją pod numerem 112. Pamiętajmy, że bezpieczeństwo naszych bliskich jest najważniejsze!


Na podstawie: KPP w Gnieźnie