Kumulacja kilkunastu przestępstw doprowadziła do zatrzymania 31-latka, który przez ostatni miesiąc uprzykrzał życie mieszkańców jednego z osiedli w Gnieźnie. Kryminalni z Pierwszej Stolicy Polski zebrali materiał dowodowy dotyczący negatywnych zachowań młodego mieszkańca miasta. Zastraszał, groził, używał przemocy. Wobec podejrzanego sąd zastosował tymczasowy areszt. Grozi mu teraz kara pozbawienia wolności od 3 nawet do 12 lat pozbawienia wolności.
Kilka dni temu na terenie miasta 31-letni gnieźnianin usiłował dokonać rozboju w sklepie spożywczym. Podczas ustaleń mundurowi ustalili, że to nie jedyne przestępstwo, którego dopuścił się mężczyzna. Agresor od pewnego czasu uprzykrzał życie mieszkańcom jednego z osiedli w Gnieźnie. Zdarzało się wcześniej, że będąc pod wpływem alkoholu, czy innych nieznanych substancji awanturował się, dlatego wzywane były interwencje. „Wizyty” policjantów studziły jego emocje, jednak na krótko.
Kryminalni przeanalizowali materiał dowodowy zebrany w tej sprawie. Agresywnych zachowań napastnika policjanci odnotowali tyle, że prokurator przedstawił 31-latkowi 11 zarzutów, w tym 3 dotyczące usiłowania rozboju.
Trzeba zaznaczyć, że agresor działał w warunkach recydywy, bo dopuścił się kolejnego przestępstwa w ciągu 5 lat od chwili, gdy był już uprzednio karany za podobne przestępstwa i odbywał kilkuletnią karę w więzieniu.
Podejrzany został doprowadzony do sądu, gdzie zapadła decyzja o tymczasowym aresztowaniu na 3 miesiące. Grozi mu kara od 3 do 12 lat pozbawienia wolności.