Wypadek lotniczy nad jeziorem Lednickim wstrząsnął lokalną społecznością, gdy 4 września 2024 roku tuż przed południem doszło do dramatycznych wydarzeń. Na szczęście, dzięki szybkiej reakcji służb ratunkowych, sytuacja została opanowana, a poszkodowani nie wymagali hospitalizacji.
- Alarmujące zgłoszenie i szybka reakcja służb ratunkowych
- Akcja ratunkowa i ewakuacja poszkodowanych
- Bezpieczeństwo i dalsze działania
Alarmujące zgłoszenie i szybka reakcja służb ratunkowych
O godzinie 12:26 do Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Gnieźnie dotarła informacja o wypadku samolotu, który rozbił się nad jeziorem Lednickim w miejscowości Rybitwy. Zgłaszający, znajdujący się na prywatnej łodzi w odległości około 300 metrów od miejsca zdarzenia, natychmiast skierowali się w stronę wypadku, informując o sytuacji. Dyżurny, niezwłocznie reagując, wysłał na miejsce cztery zastępy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Gnieźnie, a także łodzie z jednostek OSP Lednogóra i OSP Łubowo. W akcję zaangażowano również Specjalistyczną Grupę Ratownictwa Wodno-Nurkowego z Poznania.
Akcja ratunkowa i ewakuacja poszkodowanych
Gdy pierwsze zastępy dotarły na miejsce, okazało się, że część kabinowa samolotu była zanurzona pod wodą, a płozy przystosowane do lądowania na wodzie wystawały ponad powierzchnię. Na płozach samolotu czekały dwie osoby – mężczyzna i kobieta. Strażacy rozpoczęli akcję ratunkową, zwodując łodzie i docierając do poszkodowanych. Po ich ewakuacji na łódź, obie osoby zostały przewiezione na brzeg jeziora, gdzie czekał Zespół Ratownictwa Medycznego. Po zbadaniu w karetce okazało się, że nie ma konieczności hospitalizacji, co przyniosło ulgę zarówno ratownikom, jak i osobom poszkodowanym.
Bezpieczeństwo i dalsze działania
Po zakończeniu ewakuacji, strażacy przystąpili do zabezpieczenia wraku samolotu, który na skutek wiatru osiadł na dnie jeziora. Na miejscu zdarzenia pojawiły się również przedstawiciele Państwowej Komisji Badań Wypadków Lotniczych, którzy w porozumieniu z policją ustalali okoliczności wypadku. Działające służby ratunkowe mogły liczyć na wsparcie ze strony lokalnego przedsiębiorcy, właściciela restauracji „Karczma na Lednicy”, który zapewnił im posiłek regeneracyjny. To wydarzenie przypomina, jak ważne jest szybkie i skoordynowane działanie służb ratunkowych oraz wsparcie lokalnej społeczności w trudnych sytuacjach.
Źródło: PSP Gniezno