Historyczny Gabinet Prezydenta to pomieszczenie na I piętrze Starego Ratusza. Gabinet znajduje się w narożniku budynku, na zbiegu ulic Rzeźnickiej i Bolesława Chrobrego. Zgodnie z nazwą jest to reprezentacyjne pomieszczenie dedykowane urzędnikowi pełniącemu funkcję prezydenta. Powstało, aby uhonorować wszystkich byłych burmistrzów i prezydentów, którzy zapisali się w dziejach miasta.
Trudno ustalić czy konkretnie w tym miejscu znajdowało się pomieszczenie o takim przeznaczeniu. Dostępne w gnieźnieńskim Archiwum Państwowym plany pokazują podział budynku na pokoje, ale bez opisów i precyzyjnych wskazań.
Meble z kolażu poniżej to garnitur mebli drewnianych sprzed 100 lat. Nie pochodzą z tego budynku. Starano się dobrać je tak, aby stylistycznie odpowiadały meblom, które mogły tu stać w okresie międzywojennym.
Co do wyposażenia magistratu, to ciekawy wątek znajduje się w jednej z teczek archiwum, dotyczącej wydarzenia z lat 30. XXw.
17 grudnia 1936 r. pod siedzibą Magistratu miał miejsce strajk bezrobotnych (ok. 500 osób). Delegaci zostali przyjęci na rozmowy z ówczesnymi władzami, ale ponieważ długo nie wracali, zniecierpliwiony tłum wdarł się do Ratusza. Rozpoczęto demolowanie wyposażenia, a tłum postanowił wyrzucić urzędników z balkonu na ulicę. Nikogo ostatecznie nie wyrzucono, ale wnętrza spustoszono, a cześć wyposażenia trafiła na bruk. Całe zdarzenie trwało kilka godzin i dopiero pod wieczór policji udało się opanować sytuację.
Z tego zdarzenia zachowały się szczegółowe protokoły zniszczeń. Czytamy w nich, że w pokoju nr 17 tj. Sali posiedzeń znajdował się: portret marszałka Józefa Piłsudskiego i obraz przedstawiający Bolesława Chrobrego, stół, 15 foteli drewnianych i 2 skórzane, fajansowa popielniczka i spluwaczka, doniczki z kwiatami. W pomieszczeniu obok komplet mebli koszykowych, lustra ozdobnie oprawione, wieszaki na garderobę, doniczki z kwiatami. Potem następuje wyliczenie zniszczeń w pokoju 1, poczekalni lekarza miejskiego, gabinecie lekarza, pokoju przy gabinecie lekarskim i na głównej klatce schodowej. Wydawałoby się niewiele i właściwie dość typowe to wyposażenie. Wyobraźnia została jednak uruchomiona, a być może dotrzemy do faktów, które odkryją nam więcej tajemnic.
Na temat protestu przed Ratuszem więcej można poczytać tu: http://bityl.pl/kzIz0
