Dziś przypada 81. rocznica śmierci ostatniego, przed wybuchem II wojny światowej Kierownika Komisariatu Policji w Gnieźnie kom. Józefa Wróblewskiego. Z tej okazji Komendant Powiatowy Policji w Gnieźnie insp. Przemysław Kozanecki wspólnie ze swoim zastępcą podinsp. Robertem Reckim złożyli kwiaty i zapalili znicz przed tablicą poświęconą jego pamięci.
Podczas odsłaniania tablicy, w 2019 roku tak o ostatnim przedwojennym komendancie powiedział szef gnieźnieńskich policjantów: „Komisarz Józef Wróblewski swoim życiem i niestety tragiczną śmiercią wskazał na wartości najwyższe, na ideały dla których poświęcił życie. Nie zdjął munduru w momencie zagrożenia życia i dlatego stał się nieoficjalnie patronem gnieźnieńskich policjantów”.
Ludobójstwo, dokonane przez funkcjonariuszy NKWD na obywatelach II Rzeczypospolitej, do dziś pozostaje niezabliźnioną raną.
Decyzja o losie jeńców z Ostaszkowa zapadła 5 marca 1940 r. podczas posiedzenia Biura Politycznego Komitetu Centralnego Wszechzwiązkowej Komunistycznej Partii (bolszewików). Stalin, Woroszyłow, Mołotow, Mikojan i Kaganowicz podjęli decyzję o akceptacji wniosku Berii o rozpatrzenie w trybie specjalnym, z zastosowaniem kary śmierci przez rozstrzelanie, spraw 14 736 polskich jeńców, w tym 1030 oficerów i podoficerów policji, ochrony pogranicza i żandarmerii oraz 5138 szeregowych policji, żandarmerii, więziennictwa i wywiadu. Uzasadnienie wniosku brzmiało: „wszyscy oni – są zatwardziałymi, nie rokującymi poprawy wrogami władzy radzieckiej”. - źródło isp.policja